a:1:{i:101;a:7:{s:15:”_composer-title”;s:17:”No Margin Columns”;s:14:”_composer-type”;s:29:”CloudFw_Composer_Row_Nomargin”;s:16:”_composer-column”;s:3:”1/1″;s:14:”_composer-last”;s:1:”1″;s:9:”custom_id”;s:0:””;s:12:”custom_class”;s:0:””;s:14:”_composer_data”;a:1:{i:103;a:7:{s:15:”_composer-title”;s:17:”HTML / Text Block”;s:14:”_composer-type”;s:21:”CloudFw_Composer_HTML”;s:16:”_composer-column”;s:3:”1/1″;s:14:”_composer-last”;s:1:”1″;s:11:”the_content”;s:6310:”Szanowni Państwo,
w dniu dzisiejszym, tj. 13 grudnia 2016r. Sąd Najwyższy wydał wyrok w sprawie dotyczącej znęcania się nad karpiami podczas ich sprzedaży w okresie przedświątecznym. Wyrok ten ma ogromną doniosłość, bowiem jest to pierwsze w historii orzeczenie Sądu Najwyższego w tego rodzaju sprawie, które będzie mieć wpływ na właściwą interpretację ustawy o ochronie zwierząt i jej egzekwowanie.

http://www.sn.pl/sprawy/SitePages/e-Sprawa.aspx?ItemID=7602&ListName=esprawa2016&Search=II%20KK%20281/16

Sprawa dotyczyła zarzutu znęcania się nad karpiami w 2010r., polegającego na przetrzymywaniu karpi przy sprzedaży w skrzynkach bez wody oraz pakowaniu żywych ryb przez sprzedawców do worków foliowych bez wody (tzw. jednorazówek). Sprawa została 2-krotnie umorzona przez Prokuraturę, wobec czego w 2012r., w imieniu Fundacji, wniosłam do Sądu subsydiarny akt oskarżenia. W mojej ocenie dowody w sprawie wskazywały, że doszło do znęcania się nad karpiami, jednak zarówno Sąd I instancji, jak i Sąd Odwoławczy uznały, że do przestępstwa nie doszło, z uwagi na to, że po pierwsze wg obu Sądów- karpie mogą prowadzić wymianę gazową przez skórę, co miałoby oznaczać, że karpie mogą być trzymane przez sprzedawców bez wody, a po drugie- wedle obu Sądów- pakowanie żywych ryb do worków foliowych bez wody nie wypełnia znamion przestępstwa, ponieważ to klienci decydowali, w jaki sposób karpie pakować. A zatem wyglądało na to, że przegraliśmy w obu instancjach.

Jednak, mając przekonanie, że wyrok Sądu Okręgowego zawierał szereg uproszczeń i wypaczeń związanych z intencją i celem ustawy o ochronie zwierząt, w marcu 2016r. złożyliśmy do Sądu Najwyższego kasację, wnosząc o uchylenie obu wyroków. W naszej ocenie Sąd Rejonowy i Okręgowy pominęły w ogóle istotę ustawy o ochronie zwierząt, czyniąc ochronę z tej ustawy w odniesieniu do karpi w zasadzie iluzoryczną.

Dziś (13.12.2016r.) Sąd Najwyższy rozpoznał naszą kasację i ją uwzględnił, uchylając wyroki obu sądów i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. W zakresie interpretacji ustawy o ochronie zwierząt, Sąd Najwyższy przyznał nam rację, tzn. wskazał, że celem ustawy jest faktyczna, a nie pozorna ochrona wszystkich zwierząt kręgowych i nie ma powodów, by kwestię karpie tej ochrony pozbawiać.

Wyrok Sądu Najwyższego ma niebagatelne znaczenie dla ochrony karpi w trakcie ich sprzedaży i śmiem twierdzić, że stanowi przełom w myśleniu i interpretowaniu ustawy o ochronie zwierząt.
Oczywiście czekamy teraz na pisemne uzasadnienie, które sporządzi Sąd Najwyższy, ale już teraz wskazuję na wątki, które Sąd Najwyższy wyeksponował dziś w ustnych motywach wyroku:

- „nadal zaskakujące dla Sądu jest to, że w sprawach o znęcania się nad zwierzętami, gdyby nie Fundacje i inne organizacje, to tych spraw w ogóle by nie było”- Sąd podkreślił lekceważący stosunek organów ścigania do tego typu przestępstw i ocenił go jednoznacznie krytycznie

- „to nie biegły ma stwierdzać, czy nad danym zwierzęciem nastąpiło znęcanie, czy nie, ponieważ ustawodawca wyraźnie przesądził, że ryby jako kręgowce podlegają ochronie”

„wiadomym jest, że ryba pływa, jest zwierzęciem wodnym i oddycha przez skrzela, a zatem w takim tylko w takim środowisku ma zapewnione odpowiednie warunki oddychania”- Sąd Najwyższy podkreślił, że błędem i daleko idącym niezrozumieniem ustawy są twierdzenie, że można karpie trzymać poza środowiskiem wodnym, ponieważ mają możliwość prowadzenia (mocno ograniczonej) wymiany gazowej przez skórę

- Sąd Najwyższy bardzo wyraźnie wskazał, że minimalne warunki zapewniające przeżycie zwierzęcia (w szczególności ograniczona wymiana gazowa przez skórę) nie są tożsame z warunkami dobrostanu zwierząt, obalając tym samym argumenty o tym, że karpie oddychają przez skórę, więc można pakować je do worków foliowych bez wody.

- Sąd Najwyższy podkreślił również, że okoliczność, że dane negatywne skutki dla zwierzęcia (np. brak dostatecznej ilości tlenu) mają charakter odwracalny, wcale nie oznacza, że znęcania nie miało miejsca

- „w ogóle jest to zaskakująca polska tradycja, która zezwala na sprzedaż żywych karpi”

„wraz z rozwojem społecznym i poczuciem, że ryba i inne zwierzęta nie są przedmiotami, a podmiotami życia, należałoby skończyć z tą tradycją , wprowadzona tylko dla wygody hodowców po wojnie”.

Podkreślam, że powyższe fragmenty w cudzysłowach wynikają z moich notatek sporządzonych podczas podawania przez Sąd Najwyższy ustnych motywów wyroku i mogą minimalnie odbiegać od oryginału, jednak w pełni oddają myśl przewodnią SN, dlatego należy je traktować raczej jako moje sprawozdanie dot. uzasadnienia Sądu, a nie dosłowne cytaty. Ja osobiście byłam tak głęboko poruszona stanowiskiem Sądu, że zanotowałam jedynie wybrane wątki.

Wyrok Sądu Najwyższego ma szczególne znaczenie w aktualnej sytuacji, ponieważ znowu ruszyła masowa sprzedaż żywych karpi, często odbywająca się niezgodnie z przepisami ustawy o ochronie zwierząt i z jednoznacznym cierpieniem zwierząt.

Jako adwokat, i jako człowiek wrażliwy na krzywdę zwierząt, zwracam się w imieniu wszystkich męczonych w te Święta karpi-o przekazanie dalej informacji, że w dniu dzisiejszym Sąd Najwyższy wydał opisany wyżej wyrok.

W sprawie występowałam jako pełnomocnik Fundacji Noga w Łapę. Razem idziemy przez Świat. z siedzibę w Warszawie, działając na zasadzie pomocy pro bono.
W ramach swoich możliwości i kompetencji jestem w stanie udzielić Państwu informacji na temat teoretycznych i praktycznych aspektów znęcania się nad karpiami. Kontakt do mnie: tel 693 528 793, tel do Fundacji: 888 066 402- p. Renata Markowska- Latecka.

„;s:6:”format”;s:1:”1″;s:7:”animate”;s:1:”1″;}}}}

Skip to content